14-11-2009 23:39
Premiery płytowe poezji śpiewanej
W działach: muzyka | Odsłony: 2
Z zadowoleniem przyjąłem wieść o wydaniu przez Agorę płyty z muzycznymi adaptacjami wierszy bardzo przeze mnie lubianego Zbigniewa Herberta. W pierwszym odruchu chciałem ją kupić od razu, kiedy zobaczyłem na półce w Empiku, ale coś mnie powstrzymało. I bardzo dobrze, bo kiedy odsłuchałem promocyjnych fragmentów piosenek, to od razu odechciało mi się zakupu. Może to kwestia tego, że nie trawię współczesnych brzmień, ale z trudem odsłuchałem nawet tych krótkich kawałków. Już nawet nie chodzi o melodie, ale o to, jak mechanicznie i bezrefleksyjnie artyści odśpiewali słowa. Fajnie, że powstają podobne inicjatywy popularyzujące wielką poezją, ale dobrze byłoby, gdyby osoby zaangażowane okazały nieco zaangażowania.
Jeśli ktoś chce poznać Herberta od strony muzycznej, odsyłam raczej do piosenek Przemysława Gintrowskiego, który rewelacyjnie potrafi uchwycić ich piękno.
Jeśli ktoś go jeszcze nie zna, a mieszka w Warszawie, to w czwartek o 18. w Empik Junior ma okazję go poznać. Artysta będzie promował swoją najnowszą płytę Kanapka z człowiekiem i trzy zapomniane piosenki. Co prawda tym razem nie będzie nic z Herberta, ale i tak warto pójść, bo będą "odświeżone" utwory napisane do słów Jacka Kaczmarskiego i jeszcze kilku innych poetów. Od przedwczoraj odsłuchuję tę płytę i śmiało potwierdzam, że warto, zwłaszcza dla Pompei II.
Jeśli ktoś chce poznać Herberta od strony muzycznej, odsyłam raczej do piosenek Przemysława Gintrowskiego, który rewelacyjnie potrafi uchwycić ich piękno.
Jeśli ktoś go jeszcze nie zna, a mieszka w Warszawie, to w czwartek o 18. w Empik Junior ma okazję go poznać. Artysta będzie promował swoją najnowszą płytę Kanapka z człowiekiem i trzy zapomniane piosenki. Co prawda tym razem nie będzie nic z Herberta, ale i tak warto pójść, bo będą "odświeżone" utwory napisane do słów Jacka Kaczmarskiego i jeszcze kilku innych poetów. Od przedwczoraj odsłuchuję tę płytę i śmiało potwierdzam, że warto, zwłaszcza dla Pompei II.